Dzień Pluszowego Misia w Bibliotece Publicznej w Dobroniu.
Dzień Pluszowego Misia w Bibliotece Publicznej w Dobroniu.
W dniu 23 listopada 2022 r. uczniowie klasy ,,0″ naszej szkoły wraz z wychowawczynią p. Mariolą Kopycką- Robak i ze mną, odwiedzili Gminną Bibliotekę Publiczną w Dobroniu.
Zbliżał się Dzień Pluszowego Misia i postanowiliśmy spędzić go w pięknie przygotowanej na to święto bibliotece publicznej. Pani Marzena Madej ( absolwentka naszej szkoły ) pokazała bardzo ciekawe wydania książek. Mogliśmy podziwiać książki do kąpieli ze zmieniającymi się pod wpływem wody kolorami obrazków; książki, w których o zakończeniu decyduje czytelnik; były też takie, w których postacie się poruszały i wiele innych wspaniałości czytelniczych. Obejrzeliśmy film animowany przedstawiający legendę, która głosi, że Miś – ten milusiński przyjaciel wszystkich maluchów narodził się 120 lat temu w USA jako Teddy Bear. Swój wkład w powstanie pluszowego misia miał prezydent Stanów Zjednoczonych Theodore Roosevelt. W 1902 roku uczestniczył on w polowaniu, podczas którego jeden z jego towarzyszy postrzelił małego niedźwiadka. Prezydent USA nie zgodził się wówczas na odstrzelenie rannego zwierzęcia. „The Washington Post” opublikował rysunek, który upamiętnił to wydarzenie. A wizerunek misia opublikowany w gazecie stał się inspiracją dla sklepikarza z Brooklynu, Morrisa Mitchona, który zaczął produkować podobne pluszowe misie. Na cześć prezydenta USA nazwano je „Teddy Bear” (Teddy to skrót od imienia Theodore, które nosił Roosevelt).
Panie bibliotekarki przygotowały dla zerowiaków ciekawe zadanie – dzieci otrzymały skserowane misie, które miały pomalować nie czym innym, a widelcem… Powstały wspaniałe prace plastyczne wykonane w niekonwencjonalny sposób.
Był również czas na sięgnięcie po książki oraz zrobienie sobie zdjęcia w pięknie przygotowanej makiecie Pluszowego Misia.
Po wspaniałym spotkaniu z książkami udaliśmy się do Gminnego Ośrodka Kultury na spotkanie z Panią, która z ogromną pasją zajmuje się strojami ludowymi, dba o nie, naprawia, a nawet kilkanaście sama wykonała. Niektóre dzieci miały nawet to szczęście, że mogły się ubrać w strój regionalny góralski, łowicki, dobroński. Wróciliśmy zadowoleni i bogatsi o nową wiedzę i przeżycia.
Ewa Bernasiak