
Strażnicy Lokalnej Historii jak zwykle zrobili swoje.
Na naszej ziemi walczyli, na naszej ziemi polegli. Jeden w niemieckim mundurze drugi w rosyjskim, obaj ….Polacy. Pamięci zawodna, pamięci ulotna nas nie zwiedziesz, a nawet jeśli to nie na zawsze. Prędzej czy później ktoś natchniony zasłyszaną opowieścią, prowadzony niewidzialną ręką lub po prostu zbłąkany znowu tu trafi i cię przywróci.
Teraz jesteśmy my ósmoklasiści z dumą realizujący zobowiązanie, którego podjęliśmy się kilka lat temu. Pamięci zawodna, pamięci ulotna nas nie zwiedziesz!
Z.S.